Treść artykułu
Popularne wiersze Antoniny Kazakowej
Śpiewaj ... Ani serafin, ani cherubin ...
Dlaczego więc dusza jest pod wrażeniem?
Jak zaczarowany twoim głosem -
Nadzieje, marzenia, żale.
Uśmiech ... Uroczy wygląd ...
Ale oto oczy ... jest w nich smutek.
Jak zdradzają twoją bezdomność!
Oczy, które widziały złoty dystans ...
Prawdopodobnie przybył sto lat wcześniej
W świątyni śpiewałbyś hymny i psalmy.
„Ave, Maria” - z czcią, bez kłamstwa,
Madonna podniosła się w ciszy.
Zbawiciel na brązowym krucyfiksie
Hosanna śpiewała w godzinie smutku i namiętności.
W święta, w ramionach Boga
Wzywał ludzi do Mszy Świętej.
Ludzie przychodzili cię słuchać.
Czując niebiańską miłość
Tęsknie dusze złagodzą
Łzy oczyszczone z grzechów.
Ołtarz byłby noszony wspaniałe róże.
Wasz ukochany ... nie są delikatni.
Organy grają Bacha ... łzy ...
Jaka szkoda, że te róże nie mają korzeni.
W drżącym świetle topniejących świec
W zgodzie z nutami, progami i trzecimi -
Śpiewałbyś jak srebrny strumień
Najgłębsze sekrety dotykające serca.
Chorał zabrzmi czysto, nieskazitelnie.
I młode dziewice, przygotowujące się na noc,
Modląc koraliki w gwiaździstą noc
Szeptał: „Anioł, a nie człowiek ...”
* * *
Wiosna nadeszła, niezmienna.
Pąki otworzyły się w porannych ogrodach.
Na elastycznej gałęzi - dźwięczne, niemożliwe,
Ptak wędrowny pstrąg został zalany.
Śpiewał, że natura się budzi
Te ciepłe promienie ogrzewają ziemię ...
To serce upojone wolnością
Niepokój nocy zostanie zapomniany.
W co musisz wierzyć w integralność świata,
Entuzjastyczny malinowy świt.
I otwórz skrzydła tak szeroko, jak to możliwe
Kiedy marzenia wypełniają się od wewnątrz.
Wdychajcie chłód nieba
Wejdź do ciasnego, szybkiego strumienia.
Śpiewaj na lazurowych wysokościach bezinteresownie
To życie jest wspaniałe, jak kwiat.
Że dusza żyje dziecinną prostotą.
Że świat sam w sobie jest powodem do dobrej zabawy.
I niech będzie bez grosza w kieszeni przez godzinę,
Możesz hojnie dzielić uśmiech.
Śpiewał o srebrnej gwiazdce
O sakramentach innego wymiaru ...
Śpiewał ... I w gotowanym na biało ogrodzie
Sekundy zamarły na chwilę ...
* * *
Wiosna nadeszła, niezmienna.
Pąki otworzyły się w porannych ogrodach.
Na elastycznej gałęzi - dźwięczne, niemożliwe,
Ptak wędrowny pstrąg został zalany.
Śpiewał, że natura się budzi
Te ciepłe promienie ogrzewają ziemię ...
To serce upojone wolnością
Niepokój nocy zostanie zapomniany.
W co musisz wierzyć w integralność świata,
Entuzjastyczny malinowy świt.
I otwórz skrzydła tak szeroko, jak to możliwe
Kiedy marzenia wypełniają się od wewnątrz.
Wdychajcie chłód nieba
Wejdź do ciasnego, szybkiego strumienia.
Śpiewaj na lazurowych wysokościach bezinteresownie
To życie jest wspaniałe, jak kwiat.
Że dusza żyje dziecinną prostotą.
Że świat sam w sobie jest powodem do dobrej zabawy.
I niech będzie bez grosza w kieszeni przez godzinę,
Możesz hojnie dzielić uśmiech.
Śpiewał o srebrnej gwiazdce
O sakramentach innego wymiaru ...
Śpiewał ... I w gotowanym na biało ogrodzie
Sekundy zamarły na chwilę ...
* * *
Kto nie marzył o prawdziwym przyjacielu -
Zdesperowany, zabawny, bezinteresowny?
I - tutaj! Skończyło się w bliskim kręgu
Długo trwały w naszych myślach!
Nie możesz już policzyć fanów
Kto z pasją wyznał swoje uczucia!
Bądź cierpliwy, idol! Wiesz bardzo dobrze
Co za dobra robota w tej sprawie!
Twoje oczy to najbardziej delikatna ciemna kałuża!
Cóż, który z nas nie wpadł w to ?!
Miłość do ciebie jest prawdziwa, jak aksjomat.
Przyznaj się, Gregory, że jesteś złapany!
Chłopięcy psotny urok!
Jak głośno i żarliwie się śmiałeś!
I jesteśmy tutaj - nie ma nic wspólnego z ... uwielbieniem -
Nie rumieni się! wpadł na siebie!
Twój spokojny głos jest nierealny.
Kto powie, że nie podziwiałeś?
Och, młody książę z zapomnianej bajki!
Rozkosz dusz! Wpadłem na - więc wpadłem!
Twoje powołanie jest atrakcją dla muzyki!
Na przekór: wypoczęty i - nie poddał się!
Znalazłem się, moje przeznaczenie ...
No i charakter! Kto by w to wątpił!
A jeśli w liniach jest coś nie na miejscu ...
Nie jesteś jednym z tych, którzy od dawna byli obrażeni!
Och, nieuczciwy, cholernie słodki wygląd!
Nie zrozumiesz, kto kogo spotkał!
Powiedz mi, w którym roku, w jakim kraju,
W czyim pierwszym płaczu z dzieciństwa wrócisz?
I uśmiechnięta, ona naprawdę myśli dla mnie
Ponownie, z całą pewnością - na nie wpadniesz!
* * *
W erze Internetu wszystko jest możliwe.
Monitor zamrugał niebieskawym światłem.
Kliknij. W Olympii ja ... Bez biletu.
Mówię powoli o koncercie.
Czego ludzie oczekują od bajki
Że nie ma gdzie upuścić jabłka w hali.
Olympia jest pełna -
I wiele osób chce się tam dostać.
Widzę twoich fanów
Wasze serca są wobec nich otwarte.
Och, Gregory! Rujnujesz barykady!
Co może być piękniejszego dla piosenkarza!
Niepowtarzalnie twoja wysoka sztuka.
Żywe emocje romantyczny blask!
Szczere, drżące uczucia są bezcenne,
A fantastyczny wokal jest wyjątkowy!
Wszyscy jesteście czarni. Tajemniczy. Trochę smutno.
Z uśmiechem wydajesz dar Boży.
Melodie brzmią ... Jak rozproszenie cennych koralików -
Świetny jest twój repertuar!
„Zostań sobą”, „Na żywo”, „Sen”.
Czekasz na „anioła, który został wysłany, był los”.
Kiedy śpiewasz, szybujesz
I podnosisz widownię!
Chwile latają ... Nie mogę się nacieszyć
W bezdennych aksamitnie promieniujących oczach.
I w atmosferze szczęścia moje serce topi się ...
Cała wdzięczna sala intonuje cię!
A teraz koncert się skończył ... Późny wieczór.
Księżyc świeci, gwiazdy nie zasypiają ...
Zauważyłem dzisiaj, jak podniosłem ramiona,
A powiew powietrza błagał cię o pierś ...
Jesteś świetny, Greg! Jak nie podziwiać?
Jaki ból musiał znosić ...
Można żartować, fani się uśmiechają
I tak lekki i inspirujący do śpiewania!
W końcu jesteś artystą! Spokój w wyglądzie.
Pewnie ściskasz mikrofon w dłoni.
Występujesz w każdej sytuacji!
Program musi trwać? POKAŻ MUSI WŁĄCZYĆ SIĘ !!!
* * *
Język kwiatów ... Boska róża -
Znak czystej, romantycznej miłości.
Wysoki teren. Wdzięczne łzy
Entuzjazm Podniecenie we krwi.
Wykwintny kształt. Wyrafinowanie.
Elastyczność aksamitnych płatków.
Godność Postawa Oderwanie
Rzeźba śnieżnobiałych loków.
Rodzimy arystokrata z kolcami,
Otworzył olśniewający pąk.
Promień słońca podziwiał koronkę
Wzór, który rozsiewa plotki.
Och elegancko! Rodzaj nieskazitelności!
Przezroczystość kropel porannej rosy!
Najlepszy smak. Kruchość
Cisza niesamowitego piękna.
Koneserem doskonałości jest Słowik,
Czekając na przebudzenie ładnej Rose,
Śpiewał piosenki dla swojej ukochanej,
Z ciepłem, w najskrytszych snach.
... I wczesnym rankiem doświadczony Ogrodnik
Przyszedłem zrobić bukiet ślubny.
I wycinanie najlepszych, z ojcowską miłością,
Ozdobiony zielenią w jej ślubnym kolorze.
Zakochany w Rose, biednym Słowiku,
Nie mogłem znieść rozdzielenia wybranego.
Jego tryle nie słychać wśród gałęzi.
Wiecznie ciche cudowne piosenki brzmią.
* * *
Niematerialne, niesłyszalne, niewidoczne
Czas ucieka w piasek.
Fale Oblivionu płynnie toczą Lato,
Ale węzeł wiąże pamięć w sercu.
Cienka zasłona przejmująca ramiona,
Bez marnowania niepotrzebnych, bezużytecznych słów,
Niemniej jednak czas Uzdrowiciela - leczy ...
Uwalniając ciężar kruszenia kajdan.
Time Ally jest jak środek przeciwbólowy
Który tłumi ból w ostrej fazie.
W przeciwnym razie serce zamieni się w popiół ...
I nie możesz hodować kwiatów w ogniu.
Nauczyciel czasu będzie uczył lekcji
Cóż za błogosławieństwo po prostu żyć!
Nie kusz swojego losu przed upływem terminu.
Aby jej podziękować za wszystko, co jest.
Przypominaj czas mądrymi słowami
Że w świecie łatwo psującej się przeminie wiele.
Jest wcierany w pył przez stulecia.
Ale - gwiazdy będą ... i księżyc wstanie.
Archiwum czasu przechowuje życie zwojów.
Mają historię czytaną we łzach.
Mieszkał chłopiec ze słonecznym uśmiechem,
Z powszechnym smutkiem w anielskich oczach.
Płynie przez żyły, czas-rzeka.
Niesie ból w strumieniu sennych wód.
Tylko pamięć serca nie przemija.
A jeśli kochasz, to nie zadziała ...
* * *
Prawie rano, jak w rzeczywistości
Anioł skarcił mnie z czułym wyrzutem,
Co jest puste i bezbarwne, żyję
Bez tego samego podniecenia i entuzjazmu.
Wracam do domu jak wyciśnięta cytryna.
Przenosi strumień wzdłuż wybranej trasy.
Wszystko jest stereotypowe ... metro - praca - marzenie ...
Mierzone i dokładne z dokładnością do minuty.
Wieczorem zgiełk nieznajomych.
Obraz pozostaje niezmieniony przez wiele lat.
Jak się cieszę, że postanowiłeś marzyć!
Wyślij mentalnie moje przyjazne pozdrowienia!
Przypomniałem sobie: potargane sny
Kiedyś sam wyrównał skrzydła.
W dłoni jest cycek ... A żuraw tam jest ...
Jak po burzy chciałem spokoju.
Zdarza się samotny w tłumie ...
Trzymam lizaki mentolowe w kieszeni.
Sukces nie odbywa się bez walki.
Taka prawda ... grubiańska.
Krótki dzień wpada w noc.
Podmuchy ... Były ... Tak, aby zobaczyć - niewiele ...
Zazwyczaj odlatuje dzień ...
Złożone skrzydła nie były przydatne.
Tak się złożyło, że sen nie rozkwitł.
Ale serce niczego nie zapomniało.
... Za ramą, wzdłuż szyby wagonu,
Pióro unosiło się w mgle zachodzącego słońca.
Najlepsze wiersze Antoniny Kazakowej poświęcone G. Lemarshalowi
Chmury przechodzą nad Sonnami
Na niebiesko uderzając w wzgórza.
Wiatr je wypędza:
„Nie potrzebujemy teraz opadów deszczu!”
Oczekiwani goście w dniu przyjazdu,
Znane są tutaj i za każdym razem, gdy czekają.
Goście pamiętają datę i miejsce,
Gdzie ich anioł znalazł schronienie.
Wirtualny w locie,
Wybierz kwiaty dla przyjaciela ...
Na brzeg jeziora, gdzie powietrze jest kryształem,
Przekażą je na skrzydłach snów.
Nie na wakacje ... Na spokojną ucztę:
Pamiętaj po latach
Człowiek, który doceniał w życiu
Nawet twój pechowy bilet.
Oto jest ... to jasne miejsce ...
Ilu przyjaciół tu było?
Wszędzie róże ... tak jak narzeczone
W białych sukienkach między kamieniami!
Ponownie April rozłożyła zasłonę.
Ptah śpiewają hymny do słońca!
Cóż, nasze serca topią się w smutku ...
I płyną mimowolne łzy?
W tym dźwięcznym ziemskim wirie
Ból utraty jest znacznie silniejszy:
Za co jesteś winny przed śmiercią?
A może za bardzo ją lubiła?
Ach, Maestro ... W twojej odległości
Niebiański lot jest czysty i jasny ...
Patrz: czas tu nie rządzi
Tutaj trwa wysoka pamięć!
W tej pamięci - śmiechy,
Furia życia, entuzjazm oczu!
Droga chłopca na wyżyny sukcesu,
Tak zszokowany i dotknął nas!
Przytulanie się na duże odległości
Twój obraz nie wyblakł przez lata.
W zmieszany świat, zmęczony bólem
Wasza dobroć płynie w piosenkach.
... Ciemno-ciemna skóra delikatnie schodzi.
Czas na ... W domu też ...
Gwiazdy były tak blisko ... twój anioł
Cicho wygnij dwa żałobne skrzydła.
* * *
Czasami chwila - ważniejsza niż dekady,
Udzielane przez zmienne przeznaczenie.
Ziarna szczęścia to duchy
Pływaj w pamięci, sam ze sobą.
... Za sceną, wyczerpani,
Zamykanie krawędzi zmęczonych powiek
Ovation słysząc kontynuację,
Szczęśliwy człowiek stoi.
Ruch sali, krzyczy „brawo”!
Blask kamer, duch skrzydeł ...
Sukces, uznanie, smak sławy ...
Twoje wyjście, Greg! Wzywają do bisu!
Reflektory tną ciemność, lśniące odblaski.
Wchodząc w krąg, trzymając mikrofon,
Artysta o pięknej, oświeconej twarzy
Jak autor tekstów, który wstępuje na ambonę ...
Bez muzyki, bez błogości wrażliwych skrzypiec,
Zapominając o swoich granicach i granicach -
Świeci z zawstydzonym uśmiechem ...
A ręce są jak skrzydła białego ptaka.
Z wysoką nutą trzepotał drżąco,
Do niebiańskiej ojczyzny, schronienia czystości,
Modlitewnie i namiętnie „a capella”
Piosenka o prawdziwym duchowym pięknie.
A anioły, słuchając tych dźwięków,
W błysku niebieskich, wiecznie płonących świec
Było nam smutno z powodu przyszłej separacji ...
Podekscytowanie drżącymi ramionami ...
* * *
Widzący i prorocy pojawili się na świecie,
Przestrzegaj ludzi przed złem i walkami.
Stulecia mijają i osią czasu -
Diabelskie machinacje wciąż żyją.
Walka o dusze ludzkie.
Kłamstwa, pobłażliwość, niewiara, występki.
Po co przychodzić, łamać wszystkie prawa,
Gardzisz beztrosko minionymi lekcjami?
Ilu z nas jest osłabionych duchem
W pogoni za wątpliwą wolnością.
A życie uczy gorzkiego uderzenia w twarz
Uległy zręcznym lalkarzom.
Ziemia wysyła nam sygnał SOS!
Co dzieje się w pustych duszach?
Naprawdę mały żal, kilka łez -
Kiedy zaczniemy słuchać naszego serca ...
Wędrujemy w ciemnościach, mając nadzieję na latarnię morską
To pokaże nam właściwą ścieżkę.
Błyszczący promień, jak niewątpliwy znak -
Nadal nie jesteśmy obojętni na Boga.
Co możemy pozostawić potomkom?
Och, gdyby dorośli zachowywali się jak dzieci ...
Dzisiaj nie musiałbym się bronić
Życie jest kruche na małej planecie.
Nikt nie był w stanie wywołać krzyku świata
Zdrada, przemoc i krew.
Konflikty rozwiązane
Jedyną bronią jest miłość.
Nie jest łatwo żyć według prawdziwych przymierzy -
I nie zginaj się przed mocą Ciemności.
On - mógł! Otwarty wojownik Światła!
Przeżył ... A na co odpowiadamy ...
* * *
„A jeśli czujesz, że ten dzień nadszedł…
Mama będzie obok ciebie, abyś mógł spokojnie odejść ... "
z wiersza Gregory Lemarshal
Dziecko matki ogrzewa czułą miłością
Chroniony przez niezawodne skrzydło przed niepogodą.
Los szczęśliwy z szycia wzorzystego
Pragnąc własnej krwi.
Chwile radości w sercu dróg
Rosnący ukochany, chwalebny mały człowiek!
Uśmiechnij się ... pierwszy ząb ... nieśmiałe kroki.
I wydaje się, że szczęście będzie wieczne!
Dolegliwość Szpital Obojętny lekarz.
Diagnoza Szok Paniczne łzy.
Rozpacz ... i czas, jak kat,
Na płatku kolor młodej róży pęka.
Zacięta walka. Wola jest zaciśnięta w pięść.
W końcu świat się nie zawalił - trzeba żyć miłością.
Zaakceptuj swój krzyż i trudny udział.
Zmień życie i znajdź się w nim.
Rękawica jest rzucana. A może to blef? ..
Ale - nie ... Bez powietrza rzeki żył stają się płytkie.
Podjął walkę i walczył jak lew
O prawo do bycia zwykłą osobą.
Modlitwy macierzyńskie są nieskończoną ligaturą.
W niespokojnych snach wszystkie myśli dziecka.
Genetyka zepsuta ... Nieodwracalne połączenie ...
Oderwany od osi, w której okazało się zbyt cienki ...
Requiem pożegnalne unosi się pod sklepieniami.
Ostatnia droga do bezwietrznego portu.
Akordy bólu ... Strój pogrzebowy.
Dywan róż. Niebo to przezroczysta osłona ...
Nie będzie więcej piosenek. Nie marz
W świątyniach słowo „późno” puka bezsilnie.
W świecy złotej od upiornego księżyca
Najlepszy świat zaprasza do niebieskich gwiazd.
Magiczny głos ... Czysty wygląd ... Uśmiech ...
Serce zapamięta wszystkie najmniejsze akcenty.
Jak gorzko skrzypce płacze w ciszy ...
Tęsknota za rymem ... i smutną poezją ...
* * *
Dzień porusza się w złotym kole
W krainie niezrównanego piękna.
Z miłością, wieczny przyjaciel -
Świeże śnieżnobiałe kwiaty.
Wielkie serce przestało bić
Smutek opuszczający wiatry północne.
Co oznacza śmierć? Koniec czy początek?
Lot do nieznanych światów?
Życie było cennym darem
Co nieuchronnie topi się jak dym.
Nie każdy stanie się w nim szary i stary.
I ktoś będzie wiecznie młody ...
W wysoki świat, tajemniczo niezniszczalny,
Pozbawiony wszelkich kłopotów i zamieszania,
Zabierz ze sobą szczęśliwe chwile
Ciepło uśmiechów, starych snów.
Łąki i stoki znów są w wiesiołku.
Wszędzie panuje nieustający zgiełk ptaków.
Jaka jest prawda? .. Proste być jak dzieci?
Czy nie tworzyć bębna z praw życia?
Czy to nie ty zamieniasz się w ptaka?
Z gwizdkiem pędzącym z wysokości?
Widzieć twarze bliskie sercu ...
Spójrz na dojrzałe funkcje?
Widząc nasze róże z nieba,
Wdychaj aromat wiosennej ziemi.
I bardziej prawdopodobne jest, że łzy są daremne ...
Nikt nie ponosi winy za to, co się stało.
Rozłożył skrzydła i odlatuje ptak ...
Do wysokich gór za niebieskimi wzgórzami.
Trill wypowiedział pożegnanie.
Z nadzieją uśmiechniemy się za nią.
* * *
Gdy psotne słońce świeci jasno!
Stoi w zenicie niebieskiego wzlotu!
Cóż za błogosławieństwo dla życia na tym świecie!
W górach Savoy łatwo oddychać!
Absorbuj mocne powietrze pełnymi piersiami!
Przytulanie obrazu świata!
Byłoby fajnie dla ludzkich ptaków
Szybuj i nigdy nie umieraj!
Zabawny chłopak Kontynuując żarty!
Zranię moje serce ...
Uparcie wierzy, że będzie artystą
A muzy na Olympusie będą błogosławione!
To jutro z pewnością będzie lepsze!
A poranek jest zawsze mądrzejszy niż noc.
To chwyciło ogon szczęśliwej szansy!
Nadeszła godzina „X” i zniknęły wszelkie wątpliwości!
Owijanie gardła szalikiem na przeziębienia
Z szalonym i zaraźliwym uśmiechem
Jak wir z głową! Osądzi
Zatem los - gdzie to prawda, gdzie jest błąd.
Samochody zapakowane w stos walizek!
Rodzime szeptane pożegnanie „pa!”
W Paryżu zabawny - hałaśliwy, zatłoczony,
Poznaj przygody w Star Ak (a)!
Cóż - przy starcie? I będzie to, co będzie!
Bez prawa do zmęczenia i kaprysu!
Chodź artysta! Tylko aspirujący ludzie
Nagroda główna została słusznie wygrana!
* * *
Już nie płaczę ... Podziwiam.
Upokarzam się w duszy ... Nieuchronnie.
Nie zapomnę ... wracam.
Twój głos ... drżący i łagodny.
Nie obrażaj się ... Wiem ...
Wszystko, nawet ból, daje los.
Nadszedł czas ... odpuszczając ...
Mieszane rymy w dysonansie.
I rozpościerasz skrzydła.
O świcie lataj promieniem.
Nad cienką iglicą eiffla
Do światła niezliczonych świec.
A jeśli w samotnej łodzi
Popłyniesz do płaczu ptaków
Na pewno utoruj drogę falom
Słony wiatr w żagle.
Pojedziesz przez słoneczną dolinę
Wśród kwiatów przy dźwięku strumienia -
Wiał wiatr z tyłu,
A na niebie tryle słowika.
Zamarzniecie w ekstazie kontemplacji.
Zrozum myśli Nieba.
Ogrody wszechświata ... w ich blasku
Usłysz drogie głosy.
I muzyka ... I - drżąca skóra ...
Wszystkie te same siedem znanych nut.
I euforia ... anioł Boży
Z uśmiechem bierze rękę.
I tak w boskiej rozpaczy
W objęciach cudownych aromatów -
Będziesz oddychać spokojnie, jak dziecko.
I pamiętaj: byłeś tu kiedyś ...
Przez wiarę - do nas! Z woli Boga
Dusza jest ponadczasowa i pozbawiona przestrzeni.
Twoja historia nie ma epilogu ...
Historia ery „gregoriańskiego”.
* * *
Stworzone przez Wszechmocnego i pokryte tajemnicą,
Jak bratnie dusze szukają pary.
„Wypadek” nie dzieje się przypadkiem.
Ważne jest tutaj - nie słuchać znaków z góry.
Dusza marzy o otwarciu kwiatu
Sekret dzielenia się rdzeniem.
Znajdź jedyną rzecz - i nie pomyl się,
Związany na zawsze z upragnioną połową.
Niech to będzie anioł - i nie mniej
Ale żeby stać się silniejszym niż wina cierpkie.
Wszystko, co najlepsze, zebrało się w jednej z kobiet -
Uroczej urodzie Karin!
Jak zwykle, nie bez strzał,
Zakochany w słodkiej truciźnie.
Gdy telefon ciągle dzwoni -
Wizażystka i Kupidyn byli w pobliżu.
Nie obnosili się ze swoimi sympatiami,
Dobrze znając obyczaje lokalnej prasy.
Próbowałem ukryć się przed wścibskimi oczami
I przeklęta sława.
Historia miłosna jest jak piosenka.
Ich delikatność jest delikatniejsza niż różowy świt.
Na zdjęciu kochankowie są razem.
Karin i Gregory lśnią szczęściem!
Tutaj fale rozpryskują się, a niebo jest niebieskie
W przejrzystych dniach iskrzącego lata.
Pływające chmury są koronką powietrzną.
I na rękach - dwie identyczne bransoletki.
Jak delikatnie ściśnij te dłonie
W objęciach czule kryształowego snu!
W ich ogólnych planach nie ma miejsca na separację!
W swoich planach - wznieść się na większą wysokość!
Och, jeśli czas się cofnie ...
Wróć do przeszłości i tam - wszystko jest jak poprzednio.
Świeża bryza bawi się we mnie ...
A na gorącym piasku - białe ubrania ...
Piękne wiersze Antoniny Kazakowej
Uporczywie pchając dziecko pod serce.
Wygląda na to, że nadszedł czas, terminy nadchodzą ...
Wygląda jak piechur! Trudno spać
Podczas ugniatania spadkobiercy do nogi!
Wiadomo - urodzi się chłopiec, żołnierz!
Obrońca, rodzinna nadzieja i wsparcie!
Powiedzieli młodszej siostrze - pojawi się brat.
Musiałem się zgodzić - bez negocjacji i sporów.
Trochę dorosniesz - pójdziemy nad morze,
Zanurzyć się tam w gęstą falę!
Nie musicie wiedzieć, nieprzytomne dzieci,
Że gdzieś okręty podwodne wkradają się na dno.
Mnożą się - twoje zabawki?
Skąd się wziął gruz takiego dobra?
Wakacje Lato Chłopcy „Wojna”.
Trawa zmienia kolor na zielony ... W lesie - bunkier ...
Kiedy latając latawcem
Sinul tryumfalnie woła do nieba
O satelicie szpiegowskim nie mogę powiedzieć.
Znowu nic nie powiem, spuszczając oczy.
Dzieciństwo synów skończy się raz ...
Gdzieś wypełni swój obowiązek wojskowy.
W krwawym pojedynku pozbawionego prawa do życia żołnierza?
Z dużych broni - dla małych ludzi?
Nie pozwólcie na to, drogi Boże!
„Voynushka” nie jest grą komputerową ...
Milcz moje dziecko ... Zmienił zdanie na temat narodzin? ..
Och, późno, synu ... czas na Ziemię ...
* * *
Ogień jest gęsty
Strzelba, moździerz.
Rakieta i przeciwlotnictwo
Wzrok i szaleństwo.
A życie jest inne:
Rozsądny i namiętny.
Naiwny i piękny
Pod schronem mieszkał.
Ogień jest trudny
Złowieszczy, krzyżu.
Błyskawiczny, błyskawiczny,
Toczyć się i głuchy.
A życie jest delikatne
Szczęśliwy i udany.
Niespokojny i zbuntowany
Słodko-gorzki jak dym.
Niezwykle celny ogień
Moment czasowy
Powyżej regionu skroniowego
Szyć odlew ołowiu.
Dusza powstanie w cieniu
Ponad życiem duchów
Pozostając w snach
Jako młody chłopak.
Na czele łóżka
Jak maki, plamy krwi ...
Na okładce ofiarnej
Absurdalne i święte.
Genealogia została przerwana.
Nie spotkałem się z miłością.
Znowu przez kogoś
Runda wielkich kłopotów.
* * *
Nie przekręcaj się, przyjacielu, nie smuć się.
Nie cierpcie smutku. Puść to.
Oglądanie życia świec
Siedzimy w ciszy, zamknij się.
Przebija się przez ciężki świt
Przez zasłonę bezradnej ciemności.
Świeca wypaliła się ... Nie jest.
Zaakceptuj nowy dzień z lekkim sercem.
* * *
Śpiewałeś ponownie? Zamknij się, zamknij się ...
Już zdjąłeś? Płynne uderzenia.
Iluzja pełna jest wiosennego ogrodu.
Pamiętasz prowizję? Wróć ...
* * *
Bezpłatny Savoy! Jesteś błogosławiony!
Doliny zielone wśród alpejskich gór.
Fale Rona szeleszczą w głębi.
Blask przyrody zadziwia oko.
Paleta May jest pełna wiesiołka.
Unosi się liliowy, mocny aromat.
Trawa obmywana rosą przed świtem
Błyska na słońcu tysiąc karatów!
W purpurowy aksamit wiosennej ciemności
Gwiazda północy spadła z nieba.
Młody geniusz pojawił się w krainie cudów.
Los i Wyższa Opatrzność połączyły się.
Magiczne śpiewanie daje ludziom szczęście.
Głęboki głos promieniuje magnetyzmem ...
I dziękuję codziennie za współudział
W wielkim sakramencie, do którego nazwa „życie”.
Rzeczywistość nie oszczędzała na drzazgach.
Przechodząc przez ciernie wszystkich piekielnych kręgów -
Nazwał życie piękną, czystą różą,
Przebaczając cały ból i ostrość jej kolców ...
Zachwyt i podziw - te uczucia
Z kubka serca przelewają się na brzeg.
Jaką moc stanowi prawdziwa sztuka!
Od dźwięków muzyki w twojej duszy rozkwitający raj!
A świat nie jest taki sam jak przedtem.
Dusza pozbyła się letargu snów.
Zdjęła zużyte, wyblakłe ubrania
Aby nosić aktualizacje w kolorze tęczy!
Jak wędrowiec, który tęskni za swoją ojczyzną,
Oddychaj nadzieją do ostatnich dni
Śpiewali porywającą chwałę Życia
Nieprzerwany francuski słowik!
* * *
Przybywając w świat, z jakiegoś powodu płaczemy.
Boimy się, jak białe światło nas zaakceptuje.
Gdy nasze plany zmieniają życie,
Sprawdzanie położenia planet.
A jednak - fantastyczne szczęście!
Sukces w niesamowitej loterii!
Jesteśmy tutaj! Urodziliśmy się! A to oznacza
Żyjemy i oddychamy, uczymy się, dorastamy!
Zaczynamy życie od zera.
Miniemy kamienie milowe na ścieżce wiedzy.
Piękno dane przez Boga
Na chwilę stanie się naszą własnością.
Jak radzić sobie z nauką ścisłą -
Ziemia nie szkodzi tubylcom?
Aby wnuki mogły się radować
Ogrody kwitnące wiosną.
Ratowanie wiary i wątpliwości
Prowadzą nieustającą walkę w sercu.
Swoboda wyboru.
Rodzi się w walce z samym sobą.
Ścieżka do Światła prowadzi przez wąską bramę.
Na widoku - sumienie własne.
Od kołyski po krzyż
Piszemy naszą historię życia.
... Melodia miłości brzmi na całym świecie.
Trzepoczą motyle, a pszczoły niosą miód.
Podczas gdy dobro służy nam jako równoważnik -
Ziemia zmęczona orbitą nie zejdzie.
Nadejdzie czas ... I będą płakać za nami ...
To będzie kolejna kolej na wyciągnięcie biletu.
Ktoś będzie miał szczęście!
Życie nie ma strat - nie!
* * *
Dzień lutego ... Opuszczony w świątyni.
Ikona jest ponura. Surowy wygląd.
Składający petycję w nienazwanym dramacie
Na brązu ciemnej świecy płonąć.
W ciszy zimny szept jest gorący.
Smutny wstawiennik milczy ...
Nadzieja topi się z popiołem
Płacząca cienka świeca.
Błyskliwy język błysnął
Z lekkiego przeciągu drzwi.
Wygaszona świeca pod obrazami
Ręka zabierze ministra.
Nie jest w stanie odwrócić przeciwności losu.
Nić łącząca jest rozdarta ...
Nieświadomi, jakie są szczęście i nieszczęście,
Prosimy o zmianę przebiegu wydarzeń.
A na górze są wszystkie liczby.
W świętej komnacie zapalili gwiazdę.
Los pochylił się lekko rocker.
Jaka szkoda ... że nie ma tego po stronie Ziemi.
Ciekawe wiersze poety Antoniny Kazakowej
Dobry dzień wygląda przez okno.
Za kadłubem nudzi się mucha.
Pająk w zasadzce. Dzień wolny ...
Wrzesień jest w pełnym rozkwicie. Jesień Jest sucho
* * *
Prognozy pogody obiecują burze śnieżne i mróz.
Czy powinienem rzucić okiem na schowek na narty?
Ale co, w jaki sposób spełni się obiecana prognoza?
A potem zima, jakbyśmy byli w Paryżu.
* * *
Kwiecień dzwoni! Szczeniak rozkoszuje się duszą.
Promień słońca przekształcił wszystko wokół!
Jak nagle „cześć” - celowanie i upał,
Niebiański ptak ważył ... Wielkie miłosierdzie!
* * *
Letni sen zamyka powieki ...
Gwiazdy migoczą na niebie ... Cicho ...
Nie ważne jak! Bliższe dzwonienie
Głodny cienki komar.
* * *
Nie uderzaj w szkło - pęknie
Mój wymyślony świat duchów.
Jesień drapie okno gałęzią,
Niemy psałterz będzie padał deszcz.
Krople jak krótkie zwrotki
Oznacz płaczliwą przerywaną linię.
Samotność przy filiżance kawy
Zorganizuj ucztę o północy.
I wymyśl nowe imię
I lepszy scenariusz życia:
Tam wydarzenia będą inne
Cele i znaczenie będą jasne.
A ostatniego dnia rano droga
Nagle wydaje mi się to na ramieniu.
Ale tam, na golly,
Nie chcę, nie chcę, nie chcę ...
* * *
Naprawdę - odskoczyłem ?! .. To było możliwe!
Współczynnik zaliczki zadziałał!
Jak ważne jest wzbudzanie w sobie gniewu:
Przywróć spokój i szacunek do siebie!
Pokonano wirtualnego kusiciela!
Do diabła z wszystkimi różnymi trollami!
Niech żyje zwykły świat - prawdziwy,
Gdzie mieszkać i nie przyzwyczajać się do roli!
Odporność na sieci
Kiedy wykonuję haft wzorowy!
Nie zostanę sam na sam z tabletem!
Zwrócę uwagę na dom i życie!
Kategorycznie się zbiorę:
Do monitora więcej - nie stopa!
Jutro przygotuję lunch dla moich wnuków.
O jedenastej zgodnie z harmonogramem - rozłącz się!
... nie mogę spać ... Trzy już ... Włączam światło.
Rzucając szlafrok, zasłaniam drzwi ...
Cóż, nie ... Nie! Ja - z mniej więcej z około hi hi !! Nieee !!!
... Ekran migał ... Wpisuję hasła ...
* * *
Przeczytałem ponownie „Pod twoim spojrzeniem”.
Smutek w sercu to smutny rozdział.
Jak zatrute gorzką trucizną
Bezmyślne, ostre słowa.
Gazety - więcej wrażeń!
Gdzie jest etyka, przyzwoitość i honor?
Trampki Paparazzi zbłądziły
A dziennikarze wskazywali na tę chorobę.
Wszystko jest takie trudne ... myśli gryzą:
Świat show-biznesu jest trudny.
A facet jest bystry, w przeciwieństwie do.
I - kamień to opuszczone słowo ...
Jak chcesz powiedzieć po rosyjsku,
Wszystkim, którzy smołowali miód smołą.
Tak, wyczuć ... czy jest po francusku:
„Psy szczekają - nadchodzi karawana”?
... Zniosłem i przetrwałem wszystko! Nie zepsuty!
Chociaż krew waliła się z obelg w świątyniach.
Zaciskając pięści, poszedł do celu ... Uśmiechnął się.
Odsuwając się na bok, dał swoją miłość.
A w mojej głowie było mnóstwo planów!
Jest tyle do zrobienia i czasu!
Życie, nie oszczędzając, zadając rany ...
I był szalenie głodny - po prostu śpiewać!
Starał się żyć bez opuszczania ramion:
Śnij, twórz, poznawaj przyjaciół, kochaj!
Jak piękna jest twarz ludzkości
Ci, którzy mogą być ludźmi!